Sytuacja na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie pozostaje bez zmian. Kierowcy ciężarówek muszą czekać na odprawę 43 godziny. Tak samo było wczoraj (05.04) rano.
– W kolejce po polskiej stronie granicy oczekuje obecnie na odprawę 1300 pojazdów ciężarowych – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Jeżeli chodzi o odprawy to na wszystkich przejściach dokonywane są one zgodnie z obowiązującymi przepisami, w tym rozporządzeniami, decyzjami Rady Unii Europejskiej. Te wszystkie transporty są szczegółowo kontrolowane. Korzystamy z różnych narzędzi informatycznych. M.in. te szczegółowe kontrole, rewizje ładunków wpływają na mniejszą liczbę odprawianych pojazdów w ciągu zmiany, a to też przekłada się na czas oczekiwania na przekroczenie granicy – dodaje Marzena Siemieniuk.
CZYTAJ: Lubelskie: minionej doby ponad 8,7 tys. osób przekroczyło ukraińsko-polską granicę
Minionej nocy (5/6.04) funkcjonariusze celno-skarbowi odprawili 216 ciężarówek wyjeżdżających z Polski. W tym samym czasie do Polski z Białorusi wjechało 376 pojazdów.
Ruch towarowy na polsko-ukraińskiej granicy przebiega normalnie.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. archiwum