Staruszka ewakuowała się z atakowanego przez Rosjan Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy, zabierając ze sobą koguta; tłumaczyła, że nie zostawia się przyjaciół – napisało w sobotę (16.04) ukraińskie MSZ.
– Ukraińska babcia, która uciekła z Mariupola, zabrała ze sobą swojego koguta. Tłumaczyła, że nie mogła zostawić swojego przyjaciela, z którym przetrwała bombardowanie i głód – przekazało MSZ na Twitterze.
#Ukrainian granny who fled #Mariupol took her rooster with her.
She explained that she could not leave her friend with whom they had together survived the bombing and starvation.#StandWithUkraine?#StandUpForUkraine #StopRussianWar pic.twitter.com/o2xCGKJmW5
— MFA of Ukraine ???? (@MFA_Ukraine) April 16, 2022
Resort zamieścił też nagranie, na którym słychać pianie Toszy. Niektóre media podają, że kobieta wyjechała z ptakiem do Polski.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. Screen z MFA of Ukraine