W obwodzie ługańskim podczas nocnych ostrzałów wroga zginęło 2 mężczyzna, a 4 kobiety zostały ranne. Ponadto odcięto gazociągi w Siewierodoniecku i Łysyczańsku, trwa akcja ratownicza – poinformowała na Telegramie Ługańska Obwodowa Administracja Wojskowa.
– Późnym wieczorem strażacy znaleźli ciało mężczyzny bez śladów życia pod gruzami jednej ze szkół zawodowych w Kreminnej. 3 kobiety zostały ranne podczas ostrzału w Łysyczańsku. Ewakuowano je ze zniszczonego domu, udzielono pomocy medycznej dostarczone w odpowiednim czasie – czytamy w oświadczeniu.
Armia rosyjska otworzyła ogień na Siewierodonieck, Łysyczańsk i Kreminnę. Wróg strzelał w piątek po terenie obwodu ługańskiego 26 razy.
Uszkodzony jest centralny gazociąg w Siewierodoniecku. Służby ratownicze w sobotę od rana ustalają, ile czasu zajmie jego naprawa. Rozpocznie się również przywracanie uszkodzonego zaopatrzenia w wodę w ciągu dnia. – Jak dotąd w mieście nie ma wody i gazu – informuje administracja obwodu. Wrogi pocisk trafił w gazociąg i w Łysyczańsku, ale z mniej poważnymi skutkami.
Z powodu ciężkiego ostrzału wroga z Popasnej zdołało się ewakuować tylko trzech mieszkańców miasta. Ponadto zniszczono budynki mieszkalne i budynek straży pożarnych w Łysyczańsku, zakłady spożywcze i przemysłowe w Siewierodoniecku oraz sklepy w starej części miasta.
Jak informuje Ukrinform, w piątek w Łysyczańsku pod ostrzałem wroga znalazło się kilku ochotników – mężczyzna zginął, a kobieta została przewieziona na oddział intensywnej terapii.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych