W wyniku ostatnich rosyjskich ostrzałów zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu zginął co najmniej 1 ukraiński żołnierz, a około 100 wojskowych, którzy już wcześniej byli ranni, odniosło kolejne obrażenia – przekazały w nocy z czwartku (28.04) na piątek (29.04) źródła w pułku Azow, cytowane przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
CZYTAJ: Zastępca dowódcy pułku Azow: Mariupol pod zmasowanym atakiem lotniczym
– Ostrzeliwano szpital polowy na terenie fabryki Azowstal. Uszkodzono salę operacyjną, ponad 500 lekarzy i pacjentów zostało tam uwięzionych. […] Ranni, znajdujący się w częściowo zniszczonym schronie, nie mogli ugasić pożaru, który wybuchł w wyniku rosyjskiego ataku. Pod gruzami zginął co najmniej 1 ranny żołnierz – relacjonował wojskowy z pułku Azow, formacji walczącej w kombinacie Azowstal.
– Nie wiemy, jak w takich warunkach mamy dalej chronić obrońców naszego kraju. Wzywamy cały świat do reakcji na te rażące naruszenia konwencji genewskich. Pomóżcie nam uratować tych, którzy ratują Ukrainę – zaapelował żołnierz.
CZYTAJ: Pułk Azow: W obleganym przez Rosjan kombinacie Azowstal jest ponad 400 rannych
W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin rosyjskie wojska wielokrotnie atakowały zakłady Azowstal w Mariupolu – ostatni bastion ukraińskiej obrony miasta. Według informacji pułku Azow na fabrykę zrzucono około 50 bomb lotniczych i pociski fosorowe, a także ostrzeliwano obiekt ogniem artyleryjskim, w tym z artylerii okrętowej na Morzu Czarnym.
CZYTAJ: Pułk Azow: 35 nocnych ataków rosyjskich wojsk na Azowstal, ucierpieli cywile
W rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie fabryki Azowstal prawdopodobnie wciąż ukrywa się około 1000 mieszkańców Mariupola. W zakładach bronią się pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Podejmowane w ciągu ostatnich dni przez stronę ukraińską próby ewakuacji cywilów z Azowstalu nie przyniosły rezultatu.
CZYTAJ: Rosjanie ostrzelali szpital polowy w Mariupolu. Są zabici [WIDEO]
Oblężenie miasta przez rosyjskie wojska trwa od początku marca. W Mariupolu mają miejsce ciągłe ostrzały i bombardowania. Sytuacja mieszkańców jest katastrofalna; według ostrożnych szacunków mogło tam już zginąć ponad 20 tys. osób.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. Twitter Pułku Azow