Za trzy lata kierowcy będą mogli korzystać z drugiej nitki obwodnicy Kocka. Umowa na realizację inwestycji podpisana została w miejscu, w którym za 16 miesięcy, po zakończeniu prac projektowych, rozpocznie się budowa.
– S19 jest priorytetem rządu – mówi wiceminister infrastruktury Rafał Weber. – Ta droga leży w naszym interesie narodowym. Via Carpatia ma nie tylko usprawnić komunikację, nie tylko powiększyć dostępność transportową Lubelszczyzny, ale też Podkarpacia i Podlasia. Ma również poszerzyć dostępność rozwojową, gospodarczą.
CZYTAJ: Od obwodnicy do obwodnicy. Trzy firmy chcą rozbudować drogę na Zamojszczyźnie
Wykonawcą inwestycji jest firma Polaqua.
– Będziemy chcieli maksymalnie szybko realizować budowę – mówi dyrektor Ewa Tomala – Borucka. – Mamy do dobudowania drugą jezdnię drogi ekspresowej, jezdnię prawą za 184 mln zł. Mamy tę inwestycje zrealizować w 36 miesięcy. Z dzwonkiem szkolnym 2025 roku powinniśmy tę inwestycję oddać do ruchu.
W pierwszej kolejności wykonawca przygotuje projekt i uzyska niezbędne pozwolenia. Inwestycja, oprócz samej jezdni, obejmowała będzie przebudowę i wydłużenie przebiegającej pod drogą infrastruktury technicznej oraz budowę mostów nad Wieprzem i Tyśmienicą.
JPi / opr. PrzeG
Fot. JPi