Premier: To już trzecia Wielkanoc w trudnych i niespokojnych czasach. Najpierw pandemia, a teraz wojna [WIDEO]

morawiecki 2022 04 16 123231

– To już trzecia Wielkanoc w trudnych i niespokojnych czasach. Najpierw pandemia i globalny kryzys gospodarczy, a teraz – wojna. Niech te Święta Wielkanocne staną się duchowym źródłem, z którego będziemy czerpać wiarę w lepsze jutro – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Premier w nagraniu opublikowanym na Facebooku zwrócił uwagę, że to już trzecia Wielkanoc „w trudnych i niespokojnych czasach”. Jak wskazał, najpierw mieliśmy do czynienia z pandemią koronawirusa, a teraz – „z okrutną wojną, którą Rosja wypowiedziała Ukrainie i całemu wolnemu światu”.

– Zdaję sobie sprawę, że wielu z nas chciałoby po prostu wrócić do czasów sprzed 2020 r., do normalności. Wierzę, że ta normalność powróci. Wierzę, że wrócą czasy pokoju i bezpiecznego rozwoju, ale by tak się stało musimy działać odpowiedzialnie i odważnie – powiedział szef rządu.

Zapewnił, że rząd robi bardzo wiele, aby za naszą wschodnią granicą jak najszybciej nastał pokój. – By Ukraina wygrała wojnę z rosyjskim agresorem. Ale jednocześnie robimy – i dalej będziemy robić – wszystko co w naszej mocy, aby niwelować gospodarcze skutki tej wojny dla Polaków – zadeklarował.

Morawiecki przypomniał, że właśnie dlatego rząd ogłosił tzw. Tarczę Antyputinowską. – W jej ramach zapowiedzieliśmy obniżkę PIT do rekordowo niskich 12 proc. ograniczyliśmy VAT i akcyzę na wiele produktów, w tym przede wszystkim na paliwo i energię – wskazał premier.

Zaznaczył, że dzisiejszy wzrost cen energii jest bezpośrednią konsekwencją błędów, jakie zachodni świat popełniał w relacjach z Rosją Putina. – Jeszcze przed rosyjską inwazją alarmowaliśmy, do czego prowadzi Nord Stream 2 i imperialne plany Kremla – podkreślił premier.

Jak dodał, „patrząc na rosyjskie bestialstwo w Buczy, Kramatorsku, Mariupolu, Hostomelu, Irpieniu, trzeba sobie powiedzieć wprost, że Europa nie robi wszystkiego, co powinna”.

Zdaniem premiera obecne sankcje są zdecydowanie zbyt łagodne. – My mówimy głośno: nie dla rosyjskiej ropy, nie dla rosyjskiego gazu, nie dla rosyjskiego węgla. Jednocześnie zrobimy wszystko, by te konieczne decyzje w możliwie najmniejszym stopniu dotykały finansów polskich rodzin. Nie wierzmy jednak w proste recepty na uzdrowienie finansów Polaków zgłaszane przez fałszywych proroków i złych doradców – powiedział Morawiecki.

Jak wskazał, „dzisiejsza inflacja to nie efekt takiej lub innej polityki, ale tego, że przez wiele ostatnich miesięcy Putin przygotowywał się do wojny”.

CZYTAJ: Premier Morawiecki: Potrzebne są jak najdalej idące sankcje na Rosję i dostawy broni na Ukrainę

Premier zwrócił jednocześnie uwagę, że cały świat patrzy na Polskę z uznaniem. – I jest to zasługa milionów Polaków. Całego polskiego społeczeństwa, całego polskiego narodu. Przeżywamy nowy festiwal solidarności. Po raz pierwszy od wielu, wielu lat o Polsce mówi się tak dużo i tak dobrze. I to we wszystkich językach świata – powiedział Morawiecki.

Podkreślił, że każda polska rodzina, która przyjęła pod swój dach uciekających przed wojną uchodźców ma w tym swój udział, swój wkład. – Samorządowcy, funkcjonariusze służb, organizacje pozarządowe, OSP, koła gospodyń – wszyscy dziś pokazujemy całemu światu, co znaczy solidarność. Chcę za to z serca Wam wszystkim podziękować. Dziękuję, że ratujecie wiarę w dobro, w pokój, w ludzką sprawiedliwość – powiedział Morawiecki.

Szef rządu złożył także życzenia z okazji świąt Wielkanocy. To – jak mówił – „czas bogatej symboliki i głębokich znaczeń, to znak zmartwychwstania, symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, światła nad mrokiem, miłości nad nienawiścią”.

– Niech te święta Wielkanocy okażą się dla nas niewyczerpalnym źródłem nadziei. Niech staną się duchowym źródłem, z którego będziemy czerpać pokój, miłość, solidarność, wiarę w lepsze jutro. Zobaczmy to lepsze jutro w twarzach naszych najbliższych, rodziny i przyjaciół, z którymi już zaraz usiądziemy do stołu. I najważniejsze – w tych niespokojnych czasach bądźmy po prostu razem. Bądźmy dla siebie dobrzy – powiedział premier. – W ten sposób udowodnimy, że zło i nienawiść nie mają nad nami władzy. W ten sposób sprawimy, że dobro zwycięży – podkreślił.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. Kancelaria Premiera Facebook

Exit mobile version