Prokuratura obwodowa w Charkowie na wschodzie Ukrainy ogłosiła, że rosyjscy najeźdźcy stworzyli w okupowanym Wołczańsku obóz koncentracyjny, w którym torturują mieszkańców – przekazała dziś (26.04) stacja Sky News.
Prokuratura wszczęła dochodzenie, twierdząc, że „pokojowi mieszkańcy” są poddawani „fizycznej i psychicznej przemocy” w obozie stworzonym na terenie jednej z fabryk w Wołczańsku.
CZYTAJ: Ukraina: Mikołajów szykuje się do oblężenia, obwód chersoński na granicy katastrofy humanitarnej
Leżące około 70 kilometrów na północny wschód od Charkowa miasto Wołczańsk zostało zajęte przez siły rosyjskie w początkowej fazie inwazji. Wojska rosyjskie utrzymują również częściową blokadę i prowadzą ostrzał Charkowa.
CZYTAJ: Kamiński: 50 rosyjskich oligarchów i firm na pierwszej polskiej liście sankcyjnej
Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow informował, że Rosjanie splądrowali fabrykę w Wołczańsku i przekształcili ją w więzienie. Według niego najeźdźcy urządzili tam „prawdziwy obóz koncentracyjny, gdzie ludzie poddawani są torturom, zmuszani do kolaboracji i wstępowania do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej” – przekazał Sky News.
PAP / opr. GRa
Na zdj. Charków po rosyjskim ostrzale, fot. PAP/Mykola Kalyeniak