20 cywilów ukrywających się na terenie zakładów Azowstal w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy przekazano do ewakuacji do Zaporoża – poinformował w sobotę zastępca dowódcy pułku Azow Swiatosław Pałamar.
Pałamar przekazał, że całą noc zakłady były ostrzeliwane, co spowodowało nowe zniszczenia i zawalenia.
„Według stanu obecnego obie strony przestrzegają zawieszenia broni. Od 6 rano czekaliśmy na przyjazd ewakuacyjnej kolumny, która przyjechała dopiero o 18.25” – powiedział na nagraniu.
Przed godz. 20.00 (19.00 w Polsce) przekazano w umówionym miejscu 20 cywilów, których – jak dodał Pałamar – udało się wydobyć spod gruzów. To kobiety i dzieci.
„Mamy nadzieję, że ci ludzie dojadą do uzgodnionego miejsca, czyli do Zaporoża, na terytorium będące pod kontrolą Ukrainy” – kontynuował.
Poinformował, że trwa wydobywanie cywilów spod gruzów.
W rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie fabryki Azowstal prawdopodobnie wciąż ukrywa się około 1000 mieszkańców Mariupola. W zakładach bronią się pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Podejmowane w ciągu ostatnich dni przez stronę ukraińską próby ewakuacji cywilów z zakładów nie przyniosły rezultatu.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Mykola Kalyeniak