– 5 osób zginęło, a 15 odniosło obrażenia w ostrzale dzielnic mieszkalnych Mikołajowa na południu Ukrainy przez siły rosyjskie – poinformował w piątek (15.04) szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim na Telegramie.
– Piąty mężczyzna podniósł pocisk, który nie zdetonował… Jeszcze raz powtarzam!!!!! Nie ruszajcie nieznanych przedmiotów. To może skończyć się śmiercią – zaapelował Kim.
– Siły rosyjskie ostrzeliwują przy użyciu bomb kasetowych dzielnice mieszkaniowe, obiekty kulturalne i prywatne przedsiębiorstwa w Mikołajowie na południu Ukrainy. Są ofiary śmiertelne – informowało wcześniej ukraińskie Dowództwo Operacyjne Południe na Facebooku.
– Rosjanie walą w miasto z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Niestety wśród ludności cywilnej są zabici i ranni – podano na Facebooku.
– Rosjanie zaatakowali dzielnice mieszkalne, w których nie ma obiektów wojskowych – poinformowała na Facebooku przewodnicząca rady obwodu mikołajowskiego Hanna Zamaziejewa. Są ofiary.
Hanna Zamaziejewa zaapelowała też do mieszkańców o nieopuszczanie schronów.
CZYTAJ: Ukraina: miasta na linii frontu w obwodzie donieckim pod ciężkim ostrzałem
Obwód mikołajowski jest jednym z bardziej doświadczonych przez rosyjskie ataki. Pod koniec marca Rosjanie ostrzelali siedzibę władz obwodu w Mikołajowie. Zginęło wówczas co najmniej 36 osób.
Wykorzystanie amunicji kasetowej na terenach zamieszkanych jest niezgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym.
RL / PAP / IAR / opr. ToMa
Fot. ukraińskie Dowództwo Operacyjne Południe