Cztery osoby zginęły, a 30 odniosło obrażenia w poniedziałek na skutek rosyjskiego ostrzału Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy – poinformowała policja obwodu charkowskiego na Facebooku.
CZYTAJ: Premier: Masakry, których dopuszczają się Rosjanie muszą być osądzone jak zbrodnia ludobójstwa
Wśród rannych jest troje nieletnich w wieku 3, 5 i 17 lat. Wszystkie zostały przewiezione do szpitali w Charkowie.
„Rosja w swej zwierzęcej nienawiści do niepokonanej Ukrainy chce wszystkie ukraińskie miasta przeobrazić w Buczę i Mariupol” – napisała policja.
CZYTAJ: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: siły rosyjskie straciły już ponad 18 tys. żołnierzy
Jak przypomniano, na skutek ostrzału w niedzielę zginęło w Charkowie siedem osób, a 34 zostały ranne.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. FB