W ciągu minionej doby w wyniku ostrzałów Charkowa, na północnym wschodzie Ukrainy, zginęło siedem osób, a 34 są ranne; jeszcze trzy osoby poniosły śmierć, a siedem zostało rannych w wyniku ostrzału miasta Dergacze – poinformował w poniedziałek szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
CZYTAJ: Ukraina: osiem ofiar śmiertelnych ostrzału Mikołajowa i Oczakowa w niedzielę
Wśród 34 rannych w Charkowie jest troje dzieci w stanie ciężkim.
Syniehubow ocenił, że wojska rosyjskie atakują cywilów, ponieważ nie są w stanie osiągnąć przewagi na polu walki.
Najbardziej zacięte walki, jak wskazał urzędnik, toczą się w Iziumie, gdzie wojska rosyjskie próbują się przebić w kierunku obwodów ługańskiego i donieckiego. Według Syniehubowa ukraińskie siły „trzymają obronę” i nie przepuszczają przeciwnika.
Authorities in the #Kharkiv region said that seven people were killed and 34 people, including three children, were wounded as a result of overnight shelling in the Sloboda district of Kharkiv. pic.twitter.com/nZdQATx1BL
— NEXTA (@nexta_tv) April 4, 2022
CZYTAJ: Premier: Masakry, których dopuszczają się Rosjanie muszą być osądzone jak zbrodnia ludobójstwa
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. Nexta/ Twitter