– Wprowadzimy zakaz importu węgla z Rosji o wartości 4 mld euro rocznie, zaproponujemy zakaz dla rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych i wprowadzimy całkowity zakaz transakcji w przypadku czterech kluczowych banków rosyjskich, w tym drugiego co do wielkości banku VTB – ogłosiła we wtorek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Przewodnicząca KE zapowiedziała, że Unia zakaże wstępu do unijnych portów statkom rosyjskim i obsługiwanym przez Rosję.
CZYTAJ: Szefowa Parlamentu Europejskiego: niezbędne jest nałożenie większych sankcji na Rosję
Ogłosiła też propozycję wprowadzenia zakazu importu o wartości 5,5 mld euro, obejmującego różne produkty: od drewna po cement i od owoców morza po alkohol, oraz unijny zakaz udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich UE.
CZYTAJ: Premier Morawiecki dla CNN: Musimy przyjąć miażdżący zestaw długoterminowych sankcji wobec Rosji
Przekazała również, że UE zaproponuje dalsze ukierunkowane zakazy eksportu o wartości 10 mld euro w obszarach, w których Rosja jest wrażliwa. Obejmuje to m.in. komputery kwantowe i zaawansowane półprzewodniki.
CZYTAJ: Resort finansów USA: z powodu sankcji Rosja stała się gospodarką zamkniętą
– Pracujemy nad dodatkowymi sankcjami, w tym na import ropy. Zastanawiamy się nad pomysłami państw członkowskich, takimi jak podatki czy konkretne kanały płatności, jak rachunek powierniczy – wskazała.
Sankcje UE wymagają jednak jednomyślności 27 państw członkowskich.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK / POOL