Rosja wzmacnia grupy lotnicze i oddziały artyleryjskie w pobliżu wschodniej granicy Ukrainy, poprawia systemy dowodzenia i pracy zwiadowczej – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie opublikowanym w czwartek na Facebooku.
CZYTAJ: Rosjanie nadal ostrzeliwują Charków. 4 zabitych i 10 rannych w ciągu dnia
„Okupanci nadal prowadzą systematyczne ataki rakietowo-bombowe na obiekty infrastruktury wojskowej i cywilnej w obwodzie charkowskim, donieckim i zaporoskim” – głosi oświadczenie. Komunikat opisuje sytuację na froncie na godz. 6 rano czasu lokalnego (godz. 5 rano w Polsce).
Nadal blokowany i ostrzeliwany jest Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy. Na południu Ukrainy – relacjonuje sztab – „wróg prowadził działania bojowe w rejonach Słowiańska, Popasnej i Kurachowego oraz szturmował Mariupol”. W obwodzie chersońskim, który sąsiaduje z anektowanym Krymem, wojska rosyjskie prowadziły działania bojowe w rejonie wsi Osokoriwka.
Sztab podał także, że na terytorium tzw. republik ludowych w Donbasie prowadzone są działania w zakresie przymusowej mobilizacji. „Ustalono, że dowództwo rosyjskie nakazało zmobilizowanie 60-70 tys. osób na terytorium tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, jednak wskaźniki te zostały spełnione tylko w 20 procentach” – poinformował ukraiński Sztab Generalny.
RL/ PAP/ opr. DySzcz