W kopalni Pniówek w Pawłowicach trwa akcja ratownicza, której celem jest odnalezienie pozostających w wyrobiskach zaginionych. W nocy doszło prawdopodobnie do dwóch wybuchów metanu, zginęły cztery osoby.
– Przyjazd na miejsce wypadku zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. – Na miejsce wypadku udali się kolejni ratownicy. Ja stąd też udam się na Górny Śląsk, aby być z ludźmi, którzy ratują naszych górników. Ale wiemy, że to już jest bardzo tragiczne wydarzenie. Prawdopodobnie będzie to niezwykle ciężka akcja ratunkowa. Myślami i modlitwami jestem z górnikami na Górnym Śląsku. Miejmy nadzieję, że uda się ich uratować.
CZYTAJ: Wypadek w kopalni Pniówek. Trwa akcja ratunkowa
Ranni górnicy trafili do kilku różnych szpitali, najcięższej ranni trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Jacek Sasin: Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w kopalni Pniówek
Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w kopalni Pniówek – poinformował w środę na Twitterze wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Bardzo smutna informacja. Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w Kopalni Pniówek. Trwają poszukiwania 7 innych. Poprosiłem, aby na miejsce pojechał wiceminister @piotrpyzik, który na bieżąco informuje mnie o sytuacji. Łączę się w modlitwie z rodzinami i bliskimi górników.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) April 20, 2022
W należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło minionej nocy prawdopodobnie do dwóch wybuchów metanu.
„Bardzo smutna informacja. Zmarło 4 górników w wyniku wybuchu w Kopalni Pniówek. Trwają poszukiwania 7 innych. Poprosiłem, aby na miejsce pojechał wiceminister Piotr Pyzik, który na bieżąco informuje mnie o sytuacji. Łączę się w modlitwie z rodzinami i bliskimi górników” – napisał Sasin na Twitterze.
Trzech górników zginęło pod ziemią, a czwarty zmarł po przewiezieniu do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
TSpi/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Wojtek Jargiło