Trzy osoby cywilne zginęły, a siedem odniosło obrażenia na skutek rosyjskich ostrzałów w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy – poinformował w czwartek szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko na Facebooku.
CZYTAJ: Dwoje dzieci i kobieta ranni w ostrzale w obwodzie charkowskim
„Rosja zabija cywilów! 14 kwietnia na skutek rosyjskich ostrzałów i ataków lotniczych w obwodzie donieckim zginęło kolejnych trzech cywilów, a siedmiu zostało rannych” – napisał Kyryłenko.
Według jego słów rano siły rosyjskie przeprowadziły trzy ataki lotnicze na miejscowość Wełyka Nowosiłka, gdzie ranne zostały co najmniej dwie osoby i uszkodzono cywilną infrastrukturę. Jedna z bomb trafiła w wielopiętrowy budynek, ale wszyscy mieszkańcy zostali wcześniej ewakuowani.
CZYTAJ: Rosyjskie siły uderzyły w zakłady metalurgiczne w Kramatorsku
Ostrzeliwane były także miejscowości Zariczne, gdzie zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne, Wuhłedar (jeden zabity, trzech rannych) i Bohorodyczne (jeden zabity).
Kyryłenko podkreślił, że przykład Wełykiej Nowosiłki jasno dowodzi, jak ważna jest ewakuacja, i zaapelował do wszystkich mieszkańców, którzy nie mają związku z funkcjonowaniem kluczowej infrastruktury, by jak najszybciej opuścili obwód. „Wyjedźcie za granicę obwodu i dajcie Siłom Zbrojnym Ukrainy bronić naszej ziemi i naszego życia!” – napisał.
CZYTAJ: Ukraina: w obwodzie sumskim przy granicy pierwszy od 10 dni ostrzał ze strony Rosjan
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Na zdj. zniszczony budynek w Charkowie. Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV