Z regionów południa i wschodu Ukrainy napływają w sobotę doniesienia o kolejnych przedstawicielach władz lokalnych uprowadzonych przez żołnierzy rosyjskich. Według tych informacji porwany został mer miasta Tawrijsk w obwodzie chersońskim.
O zniknięciu mera Mykoły Rizaka, poinformowała w sobotę hromada (odpowiednik gminy) tawrijska na swoim Facebooku.
– Od wieczora 1 kwietnia nie wiadomo, gdzie przebywa mer Tawrijska Mykoła Rizak. Był on zatrzymany przez wojskowych rosyjskich – głosi komunikat. Dodano, że nie wiadomo, w jakim celu urzędnik jest izolowany i czego żądają od niego żołnierze.
W obwodzie sumskim na wschodzie Ukrainy uprowadzony został Ołeksij Szybajew, wiceszef hromady nowosłobodzkiej. Poinformował o tym na komunikatorze Telegram szef obwodu sumskiego Dmytro Żywycki.
Napisał on, że Szybajew został zatrzymany w piątek przez Rosjan na punkcie kontrolnym koło wsi Peresepky, gdy towarzyszył w rozwożeniu pomocy humanitarnej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla tygodnika „The Economist” pod koniec marca, że niektórzy z uprowadzonych przez wojska rosyjskie merów ukraińskich zostali zabici.
RL / PAP / opr. WM