W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Kramatorsk na wschodzie Ukrainy zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne – poinformował podczas wtorkowej (19.04) konferencji prasowej szef władz obwodu Pawło Kyryłenko. Cywile, którzy doznali obrażeń, walczą o życie w szpitalu.
– Rosjanie uderzyli w konkretne obiekty infrastruktury na terenie miasta, w wyniku czego ucierpieli cywilni mieszkańcy – przekazał Kyryłenko, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
Wcześniej, 8 kwietnia, rosyjskie wojska zaatakowały dworzec kolejowy w Kramatorsku, wykorzystując w tym celu rakietę balistyczną krótkiego zasięgu Toczka-U. W chwili ostrzału na stacji gromadzili się cywile, by ewakuować się pociągiem na zachód Ukrainy. Według oficjalnych informacji przekazanych przez lokalne władze bilans ofiar śmiertelnych wyniósł 59 osób, w tym siedmioro dzieci.
Położony w obwodzie donieckim Kramatorsk liczył przed rosyjską inwazją około 150 tys. mieszkańców. W ciągu najbliższych tygodni miasto może być jednym z głównych celów ofensywy Kremla na wschodzie Ukrainy.
RL / PAP / opr. WM
Na zdj. Charków po ataku Rosjan. Fot. EPA/ROMAN PILIPEY Dostawca: PAP/EPA