– Ponad 7,1 mln mieszkańców Ukrainy opuściło swoje domy z powodu wojny wywołanej przez Rosję – poinformowała w wydanym we wtorek oświadczeniu Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).
Jak dodano, od 16 marca – kiedy zebrano pierwsze dane – liczba Ukraińców, którzy zostali wewnętrznymi uchodźcami we własnym kraju, wzrosła o 10 proc.
CZYTAJ: Paweł Szefernaker: jest pełna organizacja ośrodków rządowych do przyjęcia uchodźców
Od początku inwazji rosyjskiej Ukrainę opuściły 4 mln osób. Kolejne 2,9 mln rozważa „opuszczenie swoich miejsc zamieszkania ze względu na wojnę”. Przed 24 lutego, kiedy Rosja zaatakowała swojego zachodniego sąsiada, populacja Ukrainy liczyła 44 mln.
Mimo próśb mera Kliczki do Kijowa wracają mieszkańcy
– W poniedziałek mer Kijowa Witalij Kliczko po raz kolejny zwrócił się do mieszkańców miasta, by powstrzymali się z powrotem do domów, które opuścili na początku wojny. Kliczko zwracał uwagę na bezpieczeństwo, na fakt, że niektóre drogi na obrzeżach Kijowa są wciąż zaminowane. Jednak we wtorek utworzyły się długie kolejki wracających do Kijowa mieszkańców.
Przedstawiciele Sił Zbrojnych Ukrainy we wtorek poinformowali mieszkańców Kijowa, że rozlegające się w mieście odgłosy eksplozji są wynikiem pracy pirotechników, którzy oczyszczają miasto z niewybuchów i min pozostawionych przez Rosjan.
Również we wtorek otwarto drugą stację przesiadkową kijowskiego metra – Pałac Sportu. Od środy pociągi metra będą kursowały w godz. 7.30–19 średnio raz na godzinę. Inne rodzaje komunikacji miejskiej, czyli 150 autobusów i 30 tramwajów kursują w godzinach 8–19 średnio raz na 15–30 minut, w zależności od trasy. Przejazd w komunikacji miejskiej nadal jest bezpłatny. Przy wejściu do metra, które nadal pełni podwójną funkcję – komunikacji miejskiej i schronu – należy się wylegitymować.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum Infografika: Maciej Zieliński / PAP