Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef dyplomacji UE Josep Borrell przybyli w piątek do znajdującej się ok. 20 km od Kijowa Buczy, gdzie wojska rosyjskie dopuściły się zbrodni wojennych na cywilnej ludności miasta. W wizycie uczestniczą również premierzy Słowacji i Ukrainy, Eduard Heger i Denys Szmyhal.
CZYTAJ: W Buczy rozpoczęły się ekshumacje zbiorowych mogił
– Ta podróż jest wyraźnym znakiem poparcia dla Ukrainy – powiedziała von der Leyen w drodze do Kijowa. – Ten kraj będzie pilnie potrzebował pomocy. (…) Ukraina powinna być po wojnie państwem demokratycznym. Wraz z innymi darczyńcami oferujemy gotowość do pomocy w odbudowie i reformie kraju – podkreśliła.
Podczas wizyty w Buczy delegacja UE zobaczyła groby wykopane dla zabitych przez rosyjskich najeźdźców mieszkańców miasta. W piątek rozpoczęto ekshumację pozostawionych w zbiorowych mogiłach ciał. Pracujący na miejscu eksperci podkreślają, że każde z nich zostanie zidentyfikowane.
CZYTAJ: Władze: prawie 90 proc. zabitych w Buczy zostało rozstrzelanych
Po wyzwoleniu w Buczy odnaleziono ciała 320 cywilów, z których dotychczas 163 udało się zidentyfikować.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/Christophe Licoppe HANDOUT