Policja ukraińska w obwodzie charkowskim na wschodzie kraju podała w piątek, że wojskowi rosyjscy torturowali i zastrzelili mieszkańca tego regionu, który wcześniej był medykiem wojskowym w oddziałach ukraińskich walczących w Donbasie przeciw separatystom.
CZYTAJ: Kijów: od początku wojny ponad 100 zabitych i 435 rannych. Miasto wciąż „na celowniku Rosji”
Ciało 27-letniego mężczyzny znaleziono we wsi Husariwka w rejonie (powiecie) iziumskim. Zabity „jako pracownik medyczny brał udział w operacji antyterrorystycznej na wschodzie kraju” – poinformował przedstawiciel policji obwodu charkowskiego Serhij Bołwinow.
Bołwinow, którego cytuje agencja Ukrinform, dodał, że na ciele ofiary znaleziono obrażenia. Mężczyzna miał przestrzelone kolana i stopę oraz obrażenia czaszki. Przyczyną śmierci była kula w klatce piersiowej.
Ukrinform podaje, że po wyzwoleniu Husariwki z rąk rosyjskich, co nastąpiło 22 kwietnia, w piwnicy jednego z domów znaleziono zwłoki kobiety i mężczyzny. Ustalono, że podczas okupacji wojskowi rosyjscy maltretowali tych ludzi, po czym spalili ich ciała. Również w Husariwce znaleziono ostrzelany samochód z zabitą rodziną – rodzicami i trzyletnim dzieckiem.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY