Siły rosyjskie szturmują port Mariupol nad Morzem Azowskim i częściowo blokują Charków na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował w niedzielę (17.04) Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski: nie wierzę światowym przywódcom, ale wierzę naszej armii
Rosyjscy okupanci nadal atakują ogniem rakietowo-bombowym obiekty infrastruktury, zarówno przemysłowej, jak i cywilnej.
Na kierunku północnym utrzymuje się prawdopodobieństwo działań dywersyjno-zwiadowczych oraz ataków rakietowych z terytorium Rosji na infrastrukturę.
CZYTAJ: Zełenski: po Buczy, Wuhłedarze, Mariupolu nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami
Wojska rosyjskie zintensyfikowały działania na kierunku donieckim i tawrijskim. Atakowany jest Mariupol na południowym wschodzie kraju, m.in. z użyciem bombowców strategicznych Tu-22M3.
CZYTAJ: Mariupol: okupanci wydają mieszkańcom przepustki
Z powodu niedostatku zasobów ludzkich strona rosyjska próbuje włączyć do działań zbrojnych mieszańców okupowanych terytoriów, np. w mieście Izium w obwodzie charkowskim przystąpiono do przymusowej mobilizacji.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy Facebook