W Kijowie w ciągu dwóch dni wykryto 16 grup dywersyjno-zwiadowczych – poinformował w czwartek (07.04) generał Ołeksand Hruzewycz, zastępca szefa sztabu wojsk lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy.
– Myśleliśmy, że jest spokojnie, ale przeciwnik jest tu obecny – powiedział Hruzewycz, cytowany przez portal Ukrainska Prawda. Poinformował, że w skład grup dywersyjnych wchodzili w większości zwerbowani przez Rosjan mieszkańcy obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy.
CZYTAJ: Ukraina: straty Rosjan wynoszą już około 18,9 tys. żołnierzy
Generał dodał, że w celu dalszego wykrywania sabotażystów utrzymane zostaną w Kijowie punkty kontrolne na drogach.
Po wycofaniu się wojsk rosyjskich z obwodu kijowskiego wielu ludzi wraca w ostatnich dniach do ukraińskiej stolicy. Mer Kijowa Witalij Kliczko mówił pod koniec marca, że wojska rosyjskie, po poniesionych stratach, „spróbują zintensyfikować działania grup dywersyjnych i zwiadowczych” na terenie stolicy.
RL / PAP / opr. WM
Fot. EPA/OLEG PETRASYUK Dostawca: PAP/EPA