Bez punktów z Pruszkowa wrócą piłkarze drugoligowej Wisły Puławy. W 29. kolejce rozgrywek ekipa trenera Mariusza Pawlaka przegrała ze Zniczem 0:2. Obie bramki padły w drugiej połowie spotkania. W 48. minucie rzut karny wykorzystał Patryk Czarnowski, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił Mariusz Gabrych.
Rozczarowany grą swoich podopiecznych był trener Wisły Mariusz Pawlak: – Chęci w zespole były, ale to za mało, przede wszystkim jeśli chodzi o ofensywę. Liczyłem na więcej. Reakcja zespołu nie była na takim poziomie, jaki sobie zakładaliśmy, zwłaszcza, że zwycięzca meczu gwarantował sobie właściwie utrzymanie w lidze.
Po dzisiejszej porażce Wisła spadła na 12. miejsce w tabeli.
JK
Fot. archiwum