Były dowódca NATO: straty wśród rosyjskich generałów nie mają precedensu

mid epa09918800 2022 05 01 225846

– Wynikające z „niesamowitego braku kompetencji” straty wśród rosyjskich generałów nie mają precedensu w najnowszej historii – powiedział cytowany w niedzielę przez portal The Hill były naczelny dowódca wojsk NATO w Europie admirał James Stavridis.

– W nowoczesnej historii nie ma sytuacji, do której można by porównać skalę obecnych strat wśród rosyjskich generałów. Ani jeden generał amerykański nie zginął w trakcie walk toczonych w Iraku czy Afganistanie – zaznaczył Stavridis.

CZYTAJ: Ukraińskie media: Szef rosyjskiego sztabu generalnego ranny pod Iziumem

Według sztabu ukraińskiej armii i trudnych do potwierdzenia doniesień ukraińskich mediów dotychczas w rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginąć mieli m.in. zastępca dowódcy 8 Armii gen. dyw. Władimir Frołow, zastępca dowódcy 41. Armii Centralnego Okręgu Wojskowego Andriej Suchowiecki, zastępca dowódcy Floty Czarnomorskiej komandor Andriej Palij, gen. dyw. Witalij Gierasimow, gen. broni Jakow Rezancew i płk Siergiej Suchariew, dowódca elitarnego 331. Pułku Powietrznodesantowego Gwardii.

CZYTAJ: Gen. Leon Komornicki: Rosyjskie natarcie stanęło w miejscu

Dziś źródła ukraińskie poinformowały o śmierci gen. mjr Andrieja Simonowa, zastępcy szefa wojsk walki radioelektronicznej Federacji Rosyjskiej oraz o zranieniu szef rosyjskiego sztabu generalnego gen. Walerija Gierasimowa.

– Nie tylko generałowie giną – powiedział Stavridis o rosyjskiej armii, zwracając uwagę na „nieumiejętność prowadzenia logistyki”, „zły plan bitwy” i „utratę okrętu flagowego na Morzu Czarnym”.

– Jak dotąd Rosjanie spisali się fatalnie – podsumował Stavridis.

Emerytowany admirał oskarżył również Władimira Putina o rozpętanie „nielegalnej inwazji przeciwko sąsiadowi i demokracji”, w wyniku której Rosja dopuszcza się zbrodni jak „masakrowanie cywilów, niszczenie miast i używanie gwałtu jako broni”.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Exit mobile version