Sprawcy ataku hakerskiego przeprowadzonego w poniedziałek (02.05) rano na strony internetowe rumuńskich lotnisk zażądali od władz Rumunii wprowadzenia zakazu udostępniania terytorium kraju dla tranzytu broni na zaatakowaną przez Rosję Ukrainę.
Jak podała w oparciu o informacje rumuńskich służb stacja Pro TV, cyberatak został przeprowadzony na 13 stron portów lotniczych w Rumunii. Hakerom nie udało się jednak wykraść poufnych danych.
CZYTAJ: Mołdawia: atak na rządowe strony przeprowadzili prorosyjscy hakerzy
Bukareszteńska telewizja przypomniała, że poniedziałkowe zdarzenie nastąpiło trzy dni po serii piątkowych ataków hakerskich na strony internetowe urzędów i instytucji państwowych, w tym m.in. wojska, straży granicznej, a także kolei.
W poniedziałek rumuńskie służby podały, że w najbliższych godzinach obywatele tego kraju powinni spodziewać się cyberataków, których celem będzie zainfekowanie systemów komputerowych złośliwym oprogramowaniem ransomware. Napastnicy, zgodnie z alertem, mieliby wykorzystać adresy e-mail należące do rumuńskich instytucji państwowych, aby wprowadzić w błąd potencjalne ofiary.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. pixabay.com