W poniedziałek (02.05), ponad miesiąc po uwolnieniu podkijowskich miejscowości, wolontariusze zobaczyli na siódmym piętrze jednego ze zbombardowanych budynków w Borodziance żywego kota. Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem.
Według wolontariuszy kot mógł spędzić w budynku nawet dwa miesiące i „cudem” przeżył ostrzały – podał na Instagramie zoopatrol.ua.
Kota dostrzegł w niedzielę aktywista Jewhen Kibec. W poniedziałek udało się przeprowadzić akcję ratunkową.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy