Mieszkańcy zaczynają wracać do Charkowa

net epa09947556 2022 05 15 140129

Mieszkańcy Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy, którzy wyjechali po rozpoczęciu agresji Rosji na Ukrainę, zaczynają już wracać do miasta – poinformował w niedzielę (15.05) szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow w ukraińskiej telewizji.

– Wczoraj rozmawialiśmy z kierownictwem Ukrzaliznicy (ukraińskich kolei). Dodają wagony do składów, które jada do Charkowa ze Lwowa. Codziennie wraca do nas mniej więcej 2 tys. osób i ta liczba z dnia na dzień rośnie – oznajmił Syniehubow.

CZYTAJ: Doradca mera: Rosjanie użyli w Mariupolu bomb zapalających albo fosforowych

Dodał, że w związku z tym przed władzami miasta stoi zadanie jak najszybszego uruchomienia najważniejszej infrastruktury, transportu publicznego, a także rozwiązania problemów z zakwaterowaniem.

– W metrze żyje teraz 4,5 tys. osób. Musimy im zapewnić choćby tymczasowe mieszkania – zaznaczył.

CZYTAJ: Atak na obiekt wojskowej infrastruktury przy granicy z Polską

W sobotę mer miasta Ihor Terechow powiedział, że wojska rosyjskie opuściły przedmieścia Charkowa i kierują się w stronę granicy ukraińsko-rosyjskiej. – Rosjanie prowadzili nieustanny ostrzał artyleryjski Charkowa, bo stali bardzo blisko miasta. Dzięki wysiłkom charkowskiej obrony terytorialnej i Sił Zbrojnych Ukrainy odeszli daleko od miasta w kierunku rosyjskiej granicy – oznajmił.

RL / PAP / opr. WM

Fot. EPA/SERGEY KOZLOV Dostawca: PAP/EPA

Exit mobile version