Minister Dworczyk: w Polsce jest od 1,5 do 1,8 mln uchodźców z Ukrainy

lubycza 250222 016 2022 05 03 082755

– W Polsce przebywa od 1,5 do 1,8 mln uchodźców z Ukrainy – powiedział we wtorek w Polskim Radiu 24 szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Jak dodał, jest przekonany, że powstanie unijny fundusz wsparcia dla krajów, które przyjęły uchodźców z Ukrainy.

– Przyjmujemy, że w Polsce jest miedzy 1,5 a 1,8 mln uchodźców z Ukrainy – powiedział Dworczyk. Jak dodał, ustawowo otrzymali oni prawa zbliżone do praw obywateli polskich jeśli chodzi o opiekę zdrowotną, dostęp do usług i rynku pracy. – Te rozwiązania ustawowe pozwoliły szybko zlikwidować ograniczenia, które zwykle dotyczą obcokrajowców spoza UE – wyjaśnił Dworczyk.

Podkreślił jednocześnie, że większość przebywających w Polsce uchodźców chce jak najszybciej wrócić na Ukrainę, kiedy tylko sytuacja na to pozwoli.

„Unijny fundusz wsparcia dla krajów przyjmujących uchodźców na pewno powstanie”

Szef kancelarii premiera wyraził też przekonanie, że w końcu powstanie unijny fundusz wsparcia dla krajów, które przyjęły uchodźców w Ukrainy. – Młyny Unii Europejskiej mielą powoli, biurokracja unijna pracuje powoli, ale jesteśmy przekonani, że taki fundusz powstanie – powiedział.

CZYTAJ: Premier o pomocy uchodźcom: Uzyskamy w końcu środki z Unii Europejskiej

Dworczyk przypomniał, że Turcja, zmagając się z kryzysem migracyjnym, otrzymała wielomiliardową pomoc z UE, więc tym bardziej powinna ją otrzymać Polska, jako członek UE, podobnie jak i inne kraje, które przyjęły Ukraińców uciekających przed wojną.

Podkreślił, że równolegle rząd przygotowuje inne działania, m.in. 5 maja odbędzie się międzynarodowa konferencja donorów, na której – jak mówił – „różne kraje, także spoza UE będą deklarowały wysokość wsparcia na rzeczy Ukrainy i uchodźców”.

W poniedziałek Straż Graniczna podała, że od początku wojny funkcjonariusze SG odprawili w przejściach granicznych na kierunku z Ukrainy do Polski 3,097 mln osób.

W tej dramatycznej sytuacji, widoczna jest niezwykła relacja polsko-ukraińska

– W tej dramatycznej sytuacji, widoczna jest niezwykła relacja polsko-ukraińska. Trudno nie dostrzec pozytywnego zbliżenia, wzrostu ciepłych uczuć między Polakami a Ukraińcami – powiedział we wtorek Michał Dworczyk.

– Bez wątpienia w tej dramatycznej sytuacji, jest widoczny niezwykły sentyment, niezwykła relacja polsko-ukraińska. Z jednej strony wojna, która jest dramatem, ale z drugiej strony trudno nie dostrzec pozytywnego zbliżenia, wzrostu ciepłych uczuć między Polakami a Ukraińcami – powiedział Dworczyk w Polskim Radiu 24.

W ocenie Dworczyka, „o tym, jak bardzo Polacy wykazali się empatią i wielkim sercem świadczą setki tysięcy ukraińskich kobiet i dzieci przyjętych pod dachy zwykłych Polaków, których nikt nie zmuszał, nikt nie mobilizował, a którzy z odruchu serca pomagają kobietom i dzieciom, uciekającym przed rosyjską agresją”.

Przytoczył również wyniki badań, które wskazują, że Ukraińcy najbardziej cenią zaangażowanie i pomoc Polski. „Zarówno tą, którą Polska niesie tam na miejscu Ukraińcom walczącym z agresją rosyjską, jak i pomocy, która została udzielona obywatelom Ukrainy, uciekającym przed atakiem rosyjskim” – tłumaczył szef KPRM.

Dworczyk opowiadał, że podczas swoich ostatnich pobytów na Ukrainie, w ciągu ostatnich trzech miesięcy, on i Polacy, którzy z nim tam byli, spotykali się z przejawami ogromnej wdzięczności i sympatii. „Atmosfera jest taka, jakiej nie pamiętam od kilkudziesięciu lat, kiedy z Ukrainą współpracuję, kiedy w tym kraju bywałem dziesiątki lub setki razy” – powiedział.

Jego zdaniem, to niezwykła szansa na zbliżenie i podjęcie współpracy. Powołując się na słowa prezydentów: Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego powiedział, że „to jest niezwykła szansa na to, żebyśmy jako sojusz blisko 80 mln (obywateli) mogli w zupełnie nowym formacie, w zacieśnionych relacjach, funkcjonować i to byłoby korzystne dla Polski i Ukrainy”.

– Taki ścisły sojusz musiałby być inaczej traktowany przez naszych partnerów na Wschodzie i Zachodzie – dodał.

– Zagrożenia istnieją i na pewno Federacja Rosyjska i kraje Zachodu, którym nie na rękę jest bliska współpraca polsko-ukraińska, zrobią wiele, aby wzmacniać napięcia, które są i które pojawią się z czasem. Wiele zależy od roztropności całego społeczeństwa i klasy politycznej. To od nas zależy, aby wykorzystać pozytywnie tę sytuację niezwykłego zbliżenia – ocenił Dworczyk. 

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version