W niedzielę (01.05), zgodnie z zapowiedziami, został uruchomiony polsko-litewski gazociąg GIPL. – Zgodnie z planem od dzisiaj gaz z Litwy płynie do Polski – napisała na Twitterze minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Gazociąg GIPL o długości 508 km łączy gazowe systemy przesyłowe Polski i Litwy. Pełną przepustowość ma osiągnąć w październiku 2022 roku.
CZYTAJ: Premier Morawiecki: Mamy zabezpieczone dostawy gazu z różnych źródeł
Minister Moskwa dodała, że 5 maja będzie otwarta kolejna infrastruktura umożliwiająca większy przesył. – Polska bezpieczna energetycznie. Brawo Piotr Naimski, GAZ-SYSTEM i PGNiG – podkreśliła szefowa MKiŚ.
O uruchomieniu polsko-litewskiego połączenia gazowego poinformował także na swojej stronie operator litewskiej części gazociągu Amber Grid. Jak podano, podczas aukcji 27 kwietnia zarezerwowana została jedna trzecia dostępnych zdolności przesyłowych w stronę Polski.
CZYTAJ: Joe Biden: USA nie pozwolą Moskwie zastraszać krajów europejskich za pomocą gazu
Od 1 maja do 30 września techniczna przepustowość w kierunku Litwy wyniesie w przeliczeniu 2 mld m sześc. rocznie, a w kierunku Polski – ok. 1,9 mld m sześc. gazu rocznie. Docelowo gazociąg będzie miał zdolność przesyłową rzędu 2,5 mld m sześc. rocznie w kierunku Litwy i 2 mld m sześc. w kierunku Polski.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. pixabay.com