Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w cowieczornym przemówieniu przekazał dobre informacje z obleganego przez Rosjan i zniszczonego niemal w całości Mariupola.
CZYTAJ: Wicepremier Ukrainy: Z Mariupola ewakuowano 156 osób
– Wreszcie mamy pierwszy wynik naszej akcji ewakuacyjnej z zakładów Azowstal w Mariupolu, którą organizowaliśmy od bardzo dawna. Wymagało to dużo wysiłku, długich negocjacji i różnych mediacji – podkreślał prezydent Wołodymyr Zełenski. – Dziś do Zaporoża przybyło 156 osób. To są kobiety, dzieci. Ponad dwa miesiące spędzili w ukryciu. Wyobraźcie sobie: na przykład dziecko ma pół roku, z czego dwa spędziło pod ziemią, uciekając przed bombami, ostrzałami. W końcu ci ludzie są całkowicie bezpieczni. Dostaną wszelką potrzebną pomoc. Jestem wdzięczny wszystkim, od których zależało uratowanie tych ludzi, tym, którzy pomagali zabezpieczyć przemieszczanie się ewaluowanych w korytarzu humanitarnym.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski: Mariupol to wypalone miasto. W Charkowie zniszczono 1/5 budynków
Rosja wznowiła bombardowania terenów zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu. Rosjanie prawdopodobnie będą chcieli teraz szturmem wziąć ostatni ukraiński bastion w niemal całkowicie zrównanym z ziemią mieście.
CZYTAJ: Mer Mariupola: w zakładach Azowstal wciąż jest ponad 200 cywilów
Miasto Mariupol jest najmocniej doświadczonym przez obecną wojnę miejscem na Ukrainie. Rosjanie ostrzeliwują je od ponad dwóch miesięcy. Ukraińskie władze twierdzą, że w Mariupolu mogło zginąć nawet 20 tysięcy osób.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY