– Członkostwo Ukrainy w UE w krótkim okresie nie jest możliwe – uważa politolog prof. Andrzej Podraza z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jak dodaje, kluczem do początku negocjacji będzie zakończenie wojny, której czas trwania trudno przewidzieć.
– Normalnie negocjacje dotyczące członkostwa w Unii Europejskiej trwają kilka lat – wyjaśniał prof. Andrzej Podraza w porannej rozmowie Radia Lublin. – Członkostwo dotyka wielu bardzo technicznych kwestii. Na to potrzeba czasu. Chodzi tutaj o to, żeby najpierw wykonać ten gest, a jak ten gest wykonamy, to znaczy damy Ukrainie status państwa kandydackiego, to wtedy przyspieszyć te negocjacje tak, żeby w przeciągu powiedzmy góra dwóch lat Ukraina stała się państwem członkowskim Unii Europejskiej. Byłby to wyraźny sygnał, że jednak na serio traktujemy wartości europejskie. Rzeczywiście Ukraińcy i w 2014 roku i teraz giną za Unię Europejską, za wartości europejskie – dodaje prof. Podraza.
Cała rozmowa w materiale wideo:
W kwietniu Ukraina wypełniła kwestionariusz w sprawie kandydowania do Unii Europejskiej. Kolejnym krokiem będzie przygotowanie prze Komisję Europejską rekomendacji dotyczącej spełnienia przez Ukrainę kryteriów akcesyjnych. Tymi kryteriami są stabilne instytucje gwarantujące demokrację, praworządność, czy przestrzeganie praw człowieka, sprawna gospodarka, a także zdolność do podjęcia i wypełnienia zobowiązań wynikających z członkostwa w UE.
KosI / opr. PrzeG
Fot. archiwum