Przedwojenny bruk czy asfalt? W Janowcu mają dylemat

20220516 085950 2022 05 16 172454

Wylać asfalt czy pozostawić historyczny, ale nierówny bruk – przed takim dylematem stają władze Janowca. Chodzi o ul. Lubelską prowadzącą z rynku do zamku. Kilka miesięcy temu pojawiła się koncepcja, by pieniądze z Polskiego Ładu przeznaczyć m.in. na wyasfaltowanie tej ulicy.

Zdania wśród mieszkańców są jednak podzielone. Jedni narzekają na nierówności i czekają na asfaltowe podłoże, inni chcą zachować historyczny bruk.

– Ta ulica jest częścią chronionego układu urbanistycznego miasteczka – mówi inicjatorka zbiórki podpisów przeciwko asfaltowaniu ulicy Magdalena Gryn. – Podpisało się ponad 600 osób w ciągu kilku dni. Mam nadzieję, że temat ten zostanie ponownie przemyślany i remont ul. Lubelskiej odbędzie się z poszanowaniem jej unikalnego, historycznego charakteru. I to piękno zostanie zachowane.

– Uważamy, że powinniśmy chronić dolną część tej drogi: od Rynku do ośrodka zdrowia, gdzie jest zachowany przedwojenny bruk z otoczaków; kamieni, które ładnie się komponują na wszystkich widokach i fotografiach Janowca. Nasza opinia jest taka, aby pozostawić ten bruk z wykonaniem nowych, szerokich użytecznych chodników – mówi Filip Jaroszyński, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Janowca.

– Wójt czy władze samorządowe gminy nie są po to, żeby ludzi skłócać – mówi Jan Gędek, wójt gminy Janowiec. – W związku z tym, skoro część uważa, że wpisuje się to w pewną tradycje czy historię, postaramy się te marzenia ludzi spełnić. Choć ma to swoje minusy. Mam tutaj na myśli bezpieczeństwo, normy drogowe, które na takiej drodze ciężko jest spełnić. Zwłaszcza zważywszy, że jest to jedna z dwóch głównych dróg wjazdowych do dużej miejscowości.

– Według mnie może być bruk, może być asfalt – mówią mieszkańcy Janowca. – Bardzo ciężko jest dojechać do ośrodka, kamienie wystają, ludzie samochody sobie niszczą. Powinno się coś z tą drogą zrobić. Nie ma chodnika z jednej strony. Moja sąsiadka, jak odwozi syna do szkoły, to musi jechać na obwodnicę, bo się samochód psuje. Jak żył wójt Dębicki, chciał zrobić asfalt, ale konserwator się nie zgodził.

– O tym, że nasza ulica ma zostać wyasfaltowana, dowiedzieliśmy się pod koniec ubiegłego roku. Ale wtedy decyzja konserwatora zabytków była jednoznaczna, że bruk ma pozostać. Myśleliśmy, że to kończy temat. Niestety z naszych potwierdzonych informacji wynika, że temat powrócił – dodaje Magdalena Gryn. 

– Miało to być wpisane w jedno z kilku zadań z Polskiego Ładu, gdzie dostaliśmy pieniądze. Myśmy zgłosili jako zadanie modernizacje dróg w gminie Janowiec, nie wyszczególniając, które numery drogi zgłosiliśmy do opracowania. To program funkcjonalno-użytkowy, który jest wymagany w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. W związku z tym określiliśmy szereg różnych dróg – więcej dróg, niż było możliwości finansowych. W tej chwili będą zapadać decyzję, które drogi fizycznie będą robione. I niestety jest to jeden projekt i on musi być rozliczony, a to, co wpiszemy, musi być zrobione. Na ul. Lubelską mamy pomysł, aby wpisać roboty ziemne i poszerzenie chodnika do samego zamku łącznie z poprawą murków oporowych, które są w środku ul. Lubelskiej – dodaje wójt gminy Janowiec. 

Dodajmy, że za utrzymaniem bruku na tej janowieckiej ulicy opowiada się także Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

ŁuG / opr. AKos

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version