– Władze Rosji zmusiły rosyjskich oficerów do opuszczenia pozycji bojowych, by zapewnić ochronę parady wojskowej w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu – poinformował w sobotę ukraiński wywiad wojskowy na Telegramie.
– Do ochrony kremlowskich zabójców, agresorów i kłamliwych propagandystów, którzy przyjechali do Mariupola, oraz ich miejscowych pomagierów zmuszono całe dowództwo 71. Pułku Strzelców Zmotoryzowanych wojsk okupacyjnych. Rosyjscy napastnicy tak boją się ataku obrońców Ukrainy” – ocenił ukraiński wywiad.
CZYTAJ: Mariupol: „Pod gruzami każdego zniszczonego budynku jest 80-100 ciał”
Jak podkreślono, w prywatnych rozmowach okupanci skarżą się kolegom na głupotę moskiewskiego dowództwa.
Ukraiński wywiad poinformował w środę, że rosyjscy okupanci w Mariupolu szykują paradę wojskową na 9 maja, gdy w Rosji obchodzony jest Dzień Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.
CZYTAJ: 3 obrońców Azowstalu zabitych podczas ewakuacji cywilów
71. Pułk Strzelców Zmotoryzowanych – jak podaje ukraiński wywiad – stacjonuje w Republice Czeczeńskiej. W komunikacie wywiadu podano ponad 200 nazwisk oficerów tego pułku.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV