– Podczas okupacji okolic Czernihowa na północy Ukrainy rosyjskie wojska zdewastowały cmentarz Jacewo nieopodal miasta. Zniszczono nie tylko mogiły ukraińskich żołnierzy poległych w Donbasie, ale też nagrobki weteranów wojny w Afganistanie – poinformowała w środę (25.05) agencja UNIAN, powołując się na reportaż azerbejdżańskiego portalu Report.
– Na cmentarzu Jacewo można przekonać się, jak wielu okrucieństw i zbrodni dopuściło się rosyjskie wojsko. Znajdują się tam groby poległych uczestników operacji w Donbasie, naszych żołnierzy, którzy walczyli od 2014 roku i zginęli. Rosjanie strzelali do ukraińskich flag z karabinów maszynowych. Zburzyli też cerkiew, zbudowaną przez rodziców zmarłych wojskowych za ich własne pieniądze – relacjonował Ołeh Seminski, deputowany do parlamentu Ukrainy z partii Sługa Narodu.
CZYTAJ: Rosjanie zrujnowali Ławrę Świętogórską. Zniszczenia na cmentarzu żydowskim w Głuchowie
Polityk podkreślił, że świątynia podlegała strukturom Patriarchatu Moskiewskiego. Jak przyznał, „nie może zrozumieć” przyczyn i celów inwazji Kremla na Ukrainę, a także postępowania rosyjskich żołnierzy, którzy dopuszczają się niszczenia grobów weteranów wojny w Afganistanie.
CZYTAJ: Rosjanie ostrzelali cmentarz w Odessie
– Przecież ci ludzie pochowani na cmentarzu Jacewo bili się ramię w ramię z Rosjanami w sowieckiej armii. Zdewastowali ich groby z taką samą brutalnością i okrucieństwem. W Afganistanie walczyliśmy wszyscy razem – Rosjanie, Azerowie, Ukraińcy, Białorusini. A teraz zobaczcie, co tutaj zrobili – powiedział Seminski.
W ocenie deputowanego żołnierze agresora oczekiwali, że ludność obwodu czernihowskiego powita ich jak wyzwolicieli. Odmienna postawa Ukraińców wywołała agresję najeźdźców, którzy zaczęli atakować cele cywilne. – Podczas bombardowań zginęło ponad 300 cywilnych mieszkańców Czernihowa. Pochowano ich w rowie przed cmentarzem i dopiero w ostatnim czasie przeniesiono ciała na teren nekropolii – dodał polityk.
Siły najeźdźcy zostały wyparte z obwodów czernihowskiego, kijowskiego, sumskiego i żytomierskiego na początku kwietnia. Wciąż utrzymuje się jednak zagrożenie wrogimi atakami, zwłaszcza na terenach położonych blisko rosyjskiej granicy.
CZYTAJ: Rosjanie przejechali czołgami przez cmentarz we wsi pod Mariupolem, niszcząc nagrobki i krzyże
5 kwietnia pojawiły się doniesienia o zdewastowaniu przez rosyjskie wojska cmentarza w miejscowości Stary Krym pod Mariupolem na południowym wschodzie Ukrainy. Żołnierze agresora połamali krzyże i wielokrotnie przejechali czołgami po grobach, doszczętnie je niszcząc. Działania Rosjan określono wówczas w lokalnych mediach jako „świętokradztwo”.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE/HANDOUT HANDOUT