Święto Pracy uczcili w Biłgoraju przedstawiciele środowisk lewicowych. Na grobie Józefa Dechnika złożono kwiaty i zapalono znicze.
– Dechnik był tytanem pracy. Mało jest ludzi, którzy tak przyczynili się do rozwoju Biłgoraja i powiatu jak Józef Dechnik – mówi Zenon Kowalik, sekretarz struktur powiatowych Nowej Lewicy w Biłgoraju. – Wspaniały człowiek, który przede wszystkim dbał o ludzi, nie o siebie. Zrobił bardzo dużo dla Biłgoraja. Kiedy był pierwszym sekretarzem komitetu powiatowego, powstało kilka zakładów pracy, BZNS – Biłgorajskie Zakłady Naprawy Samochodów, powstało dużo nowych szkół i kilka kościołów.
Józef Dechnik był politykiem komunistycznym, działaczem społecznym, a w okresie okupacji niemieckiej członkiem komunistycznego ruchu oporu. Był posłem na Sejm Ustawodawczy oraz na Sejm PRL I, IV i V kadencji. Otrzymał tytuł Budowniczych Polski Ludowej. Był członkiem egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Lublinie oraz członkiem Komitetu Centralnego PZPR, będąc jednym z najbardziej wpływowych osób w państwie. Na fali protestów czerwca 1976 roku, chciał popełnić samobójstwo.
Pośmiertnie uhonorowany tytułem Zasłużony dla Miasta Biłgoraja. Jego pomnik z centrum Biłgoraja został usunięty na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej.
TsF/ opr. DySzcz
Fot. TsF