Na polsko-ukraińskich przejściach granicznych w Lubelskiem nie ma kolejek samochodów osobowych w tranzycie sprowadzanych przez obywateli Ukrainy do swojego kraju. W Dorohusku odprawy odbywają się na bieżąco, a w Zosinie w kolejce stoi 40 aut, kierowcy osobówek na odprawę czekają godzinę.
– Spory jest natomiast ruch samochodów ciężarowych – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Jeżeli chodzi o przejście graniczne w Dorohusku, to na kierunku wywozowym z Polski na nocnej zmianie funkcjonariusze odprawili 255 samochodów ciężarowych, 200 stoi w kolejce. Średni czas oczekiwania na wyjazd z Polski to 9 godzin. W przypadku drugiego przejścia towarowego na granicy z Ukrainą, czyli przejścia w Hrebennem, w nocy odprawiono 165 ciężarówek. Tu kolejka jest dłuższa – 400 samochodów ciężarowych stoi po polskiej stronie granicy. Szacunkowy czas oczekiwania na wyjazd z Polski to 40 godzin.
Na terenie drogowego przejścia granicznego w Dorohusku trwa remont nawierzchni. Prace obejmują części drogi oraz płyty dla pojazdów ciężarowych na kierunku wyjazdowym z Polski. Roboty mają potrwać trzy miesiące.
PaSe / opr. WM
Fot. archiwum