Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, który w poniedziałek (30.05) zginął od porażenia prądem na budowie w Łazach w gminie Łuków. Drugi pracownik budowy trafił do szpitala, trzeci jest poszukiwany.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie asp. szt. Marcin Józwik przekazał, że w poniedziałek po godz. 12.00 funkcjonariusze zostali powiadomieni o wypadku na placu budowy w Łazach.
– Na miejscu okazało się, że dwóch mężczyzn zostało porażonych prądem. Jeden zmarł na miejscu. Drugi w poważnym stanie został przewieziony do szpitala – poinformował policjant.
Józwik powiedział, że trzeci z mężczyzn pracujących na budowie oddalił się z budowy przed przybyciem policji. Obecnie jest poszukiwany, a na miejscu zdarzenia pracuje prokurator.
Według wstępnych ustaleń, podczas wylewania betonu prawdopodobnie jedno z urządzeń uszkodziło linię energetyczną.
CZYTAJ: Śmiertelny wypadek koło Stoczka Łukowskiego. Jest wniosek o tymczasowy areszt 21-latka
Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie bryg. Paweł Wysokiński poinformował, że na miejscu wypadku oraz podczas poszukiwań interweniowało dziesięć zastępów PSP i OSP, w sumie 51 ratowników.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie