Do końca tygodnia powinna wyjaśnić się przyszłość Marka Saganowskiego w Motorze Lublin. Prowadzony przez 43-latka zespół ze stolicy województwa nie awansował do I ligi, co było celem na sezon 2021/2022. W finale baraży w niedzielę (29.05) Motor przegrał na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0:4.
Mimo braku awansu Saganowski jest zainteresowany pozostaniem w lubelskim klubie.
– To jest zespół przygotowany do tego, żeby walczyć w przyszłym sezonie dużo mocniej, wyraźniej o pierwsze dwa miejsca. – mówi Marek Saganowski. – Zobowiązałem się do tego, aby wprowadzić długofalowy plan. Ale to już nie jest ode mnie uzależnione. Jeśli dostanę taka propozycję, będę to w przyszłym sezonie kontynuował.
Poza Ruchem Chorzów do I ligi awansowały Stal Rzeszów i Chojniczanka.
JK
Fot. archiwum