Ukraina otrzyma 25 tysięcy ton benzyny z polskich rezerw. Poinformowała o tym ukraińska wicepremier i minister gospodarki Julia Swyrydenko. Spotkała się ona w ukraińskiej stolicy z minister klimatu i środowiska, Anną Moskwą.
CZYTAJ: Ursula von der Leyen: Pomoc dla Ukrainy w tym roku będzie zwiększona do 9 mld euro
Minister Swyrydenko na wspólnej konferencji prasowej z minister Moskwą zaznaczyła, że do wojny 97% paliw było dostarczanych na Ukrainę z Rosji i Białorusi. Obecnie tamte kierunki zostały zamknięte, Ponadto Rosjanie zniszczyli rafinerię w Krzemieńczuku, dlatego na Ukrainie występuje deficyt paliw.
CZYTAJ: Rafineria w Krzemieńczuku zniszczona po rosyjskim ostrzale
Ukraińska wicepremier zaznaczyła, że otrzymała dobrą wiadomość, że z polskich rezerw, w ramach pomocy nadane będzie 25 tysięcy ton benzyny w celu zbalansowania rynku paliw. Jak podkreśliła, Ukraina zacznie otrzymywać te zasoby już od początku przyszłego tygodnia.
Minister Anna Moskwa zaznaczyła z kolei, że prowadzone są prace, mające na celu zwiększenie przepustowości polsko-ukraińskiej granicy, jeśli chodzi o przesyłanie paliw. Jak dodała, tak dobrej współpracy pomiędzy polskimi i ukraińskimi spółkami paliwowymi jeszcze nie było. Tworzone są nowe kierunki dostaw i nowy system zabezpieczenia energetycznego. Zdaniem polskiej minister środowiska, współpraca będzie kontynuowana w czasach pokoju.
CZYTAJ: Wicepremier Ukrainy: od początku inwazji Rosja zniszczyła 27 składów paliwowych
Obecnie na Ukrainie odczuwany jest deficyt paliw, zwłaszcza benzyny. Na wielu stacjach jej brakuje. Te stacje, które ją mają, reglamentują sprzedaż do 20 litrów dla klientów indywidualnych. Przed dystrybutorami tworzą się długie kolejki samochodów.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. pixabay.com