Nie jest wykluczone, że Rosja przeprowadzi akcje sabotażowe w zakładach przemysłu chemicznego – poinformował we wtorek rano w podsumowaniu sytuacji operacyjnej sztab generalny ukraińskiego wojska w komunikacie opublikowanym w serwisie Facebook.
CZYTAJ: Rosjanie ponownie ostrzelali Odessę rakietami
„Nie jest wykluczona możliwość sabotażu w zakładach przemysłu chemicznego Ukrainy, odpowiedzialność za co miałaby być następnie zrzucona na jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy” – ocenił sztab, dodając, że istnieje duże prawdopodobieństwo uderzeń rakietowych w infrastrukturę cywilną i wojskową na terytorium całej Ukrainy.
Główne wysiłki rosyjskiego lotnictwa skupiają się jednak na wspieraniu działań we wschodniej strefie operacyjnej: na kierunkach charkowskim, donieckim oraz w rejonie kombinatu metalurgicznego Azowstal.
CZYTAJ: Ukraina: rosyjskie ostrzały obwodów odeskiego, mikołajowskiego i charkowskiego oraz Donbasu
„Artyleria jest nadal używana na prawie całej linii styczności wojsk” – wynika z informacji ukraińskiego dowództwa.
W ciągu poprzedniej doby w obwodzie donieckim i ługańskim wojska ukraińskie miały odeprzeć piętnaście ataków Rosjan, niszcząc przy tym jeden system rakiet przeciwlotniczych, 9 czołgów, 3 systemy artyleryjskie, 25 bojowych wozów opancerzonych i trzy pojazdy kołowe.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. FB