Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy z niedzieli na poniedziałek (23.05) miasto Korosteń w obwodzie żytomierskim, na zachód od Kijowa. Mikołajew na południu Ukrainy został ostrzelany z systemów rakietowych Smercz – podał portal Ukrańska Prawda.
W Korosteniu odłamki jednego z pocisków uszkodziły 3 budynki. Drugi pocisk uszkodził obiekt przemysłowy. Według informacji z poniedziałku rano nikt nie ucierpiał w ostrzale – pisze Ukraińska Prawda, podsumowując wydarzenia na Ukrainie minionej nocy.
CZYTAJ: Władze Charkowa: Spod 98 ruin domów ratownicy wydobyli ponad 150 ciał
W obwodzie sumskim, na północnym wschodzie, Rosjanie ostrzeliwali z terytorium Rosji rejon miasta Białopole, na północ od Sum. Dane o ofiarach i szkodach są ustalane.
W Charkowie noc minęła wśród alarmów przeciwlotniczych i pojedynczych ostrzałów. Dwie osoby zostały ranne. Również dwie osoby zostały ranne w wyniku ostrzałów miejscowości na terenie obwodu.
CZYTAJ: Ukraiński sztab: na niektórych kierunkach na wschodzie działania bojowe osłabły
W obwodzie ługańskim wojska rosyjskie znów podjęły szturm Siewierodoniecka. W ciągu minionej doby ostrzelano 19 miejscowości. W całym obwodzie zniszczonych bądź uszkodzonych zostało 70 budynków mieszkalnych.
W obwodzie donieckim ostrzały nie milkły wzdłuż całej linii frontu. Celem ataków były pozycje ukraińskie naokoło wsi Wozdwyżenka i Myroniwka. Dane o ofiarach są ustalane.
PAP / opr. GRa
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV