– Rosjanie rozlokowują rakiety Iskander w Brześciu na Białorusi, co może oznaczać, że mają zamiar ostrzeliwać stamtąd zachodnią Ukrainę – powiedział w czwartek (26.05) generał Ołeksij Hromow, zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Hromow dodał, że siły rosyjskie mają obecnie przewagę w regionie Ługańska. – Robimy, co możemy – dodał.
CZYTAJ: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: odparliśmy 10 ataków wroga na kierunku donieckim i ługańskim
W środę szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował, że sytuacja na wschodzie Ukrainy jest „wyjątkowo zła”, a 95 proc. Ługańszczyzny zostało już opanowane przez wroga. Zapewnił jednak, że wciąż nie doszło do utraty kontroli nad strategicznie ważną trasą Lisiczańsk-Bachmut, łączącą Siewierodonieck z miastami Dniepr i Zaporoże, a także centralną i zachodnią częścią Ukrainy.
CZYTAJ: Ukraina: 95 procent obwodu ługańskiego zajęte przez Rosjan
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ostrzegł po raz pierwszy we wtorek, że rosyjska armia rozlokowała dywizjon rakiet Iskander-M w obwodzie brzeskim, 50 km od granicy z Ukrainą.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Digr / wikipedia.org