W okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy znaleziono pod gruzami kolejnych 70 zwłok – poinformował w piątek (27.05) doradca mera tego miasta Petro Andriuszczenko.
CZYTAJ: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: Rosja straciła w ciągu doby 150 wojskowych
Podczas rozbiórki gruzów na terenie dawnych zakładów Oktiabr w Mariupolu rosyjskie służby znalazły około 70 zwłok – pisze Andriuszczenko w komunikatorze Telegram. Jak dodaje, ludzie zostali przygnieceni przez gruzy po ostrzale.
Ciała zapakowano w plastikowe worki i wywieziono, by pochować w zbiorowym grobie w miejscowości Staryj Krym – relacjonuje doradca mera. Rosyjskie służby nie przeprowadziły identyfikacji ciał. „Miejscowi mówią, że nie było szczególnie czego identyfikować ze względu na stan zwłok” – podkreśla.
„Ile takich grobowców pozostawionych przez rosyjskie bomby w Mariupolu jeszcze będzie znalezionych? Kilka? Dziesiątki? Setki?” – pisze Andriuszczenko.
CZYTAJ: Ukraina: po ostrzałach w Dnieprze ratownicy szukają ludzi pod gruzami
Trzy dni wcześniej doradca mera poinformował, że w piwnicy jednego z zawalonych bloków znaleziono ponad 200 ciał w zaawansowanym stanie rozkładu.
Andriuszczenko powiedział stacji CNN, że w wyniku rosyjskich ostrzałów Mariupola zginęło co najmniej 22 tys. osób.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. FB