Wojska NATO ćwiczą w okolicach Dęblina

20190327 093250 2022 05 13 105300

Polskie i francuskie kołowe transportery opancerzone „Rosomak” przeprawiają się przez Wisłę w okolicach Dęblina. Przeprawę drogowo-mostową przygotowały wojska inżynieryjne NATO. Jest to element ćwiczeń Defender Europe 22.

– Taka przeprawa w warunkach bojowych jest w stanie wytrzymać udźwig do 80 ton, a nasze transportery „Rosomak” ważą około 30 – mówi major Tomasz Kwiatkowski. – Tutaj mamy do czynienia z przeprawą, czyli coś zostało zaplanowane, przyczółek po drugiej stronie został zdobyty. Mamy tutaj swoje pododdziały i możemy swobodnie rozwinąć przeprawę drogowo-mostową. Wojska inżynieryjne mają na to czas. Natomiast nasi saperzy są tak genialnie przygotowani, że rozwijają ten most w niespełna 20 minut. To jest naprawdę sprawna organizacja. Wczoraj też trenowali, przygotowywali się do tego wydarzenia. Zresztą oni robią to w ciągu roku kilka, a nawet kilkanaście razy. Sprawnie to wszystko im idzie. Taka przeprawa naprawdę w ciągu 20-30 minut jest w stanie być zorganizowana – dodaje mjr Kwiatkowski.

CZYTAJ: Dęblin: rozpoczęły się ćwiczenia taktyczne Defender Europe 22

– My jesteśmy odpowiedzialni za budowę tego mostu – mówi żołnierz armii szwedzkiej, mający polskie korzenie, Andrzej Ferenc. – Rodzice pochodzą z Warszawy. Ja się urodziłem w Szwecji, dlatego mam szwedzkie obywatelstwo. Teraz wykonuję swoją służbę wojskową szwedzką. Moją rolą jest budowanie mostów. Mamy kotwice, żeby cumować te mosty. Dbam o to, żeby wszystko było dobrze załatwione, żeby były przycumowane, żeby części mostu nie pojawiły się na końcu Wisły. To pierwszy raz dla naszej grupy. Szwecja jeszcze nie była w Polsce, jeśli chodzi o takie wielkie ćwiczenia. Zostaliśmy zaproszeni przez Amerykanów – dodaje.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Ćwiczenia wojskowe Defender Europe 22

Po zakończeniu przeprawy żołnierze pojadą na północ Polski na poligon w Bemowie Piskim.

Ćwiczenia Defender Europe 22 rozpoczęły się 1 maja i potrwają jeszcze przez dwa tygodnie. Łącznie bierze w nich udział prawie 7 tysięcy żołnierzy z Polski, Stanów Zjednoczonych, Francji, Szwecji, Danii i Wielkiej Brytanii.

ŁuG / opr. PrzeG

Fot. archiwum

Exit mobile version