Rosyjscy okupanci wydali rozkaz znalezienia pracownika Zaporoskiej Elektrowni Atomowej Serhija Szweca, a następnie najeźdźcy ciężko go postrzelili w jego własnym mieszkaniu – poinformował w czwartek ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Załatwiliśmy Szweca – relacjonował jeden z żołnierzy wroga w rozmowie przechwyconej i opublikowanej przez HUR.
CZYTAJ: Ukraiński sztab: Rosjanie rozlokowują rakiety Iskander w Brześciu na Białorusi
– To był weteran walk w Donbasie. […] Znaleźliśmy adres Szweca. Posiadał w domu broń automatyczną i stawiał opór, więc po prostu go załatwiliśmy. Jeszcze żyje, ale nie wyjdzie z tego, ponieważ otrzymał kilka ran postrzałowych – relacjonował z zadowoleniem jeden z rosyjskich żołnierzy.
CZYTAJ: Doradca mera Mariupola: Zamiast wakacji w szkołach będzie przyspieszona rusyfikacja
Wcześniej, w poniedziałek (23.05), ukraiński koncern Enerhoatom poinformował, że wojskowi z Rosji wdarli się do mieszkania jednego z pracowników Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i otworzyli do niego ogień. We wtorek (24.05) mer Enerhodaru Dmytro Orłow przekazał doniesienia, że mężczyzna znajduje się w stanie ciężkim i wciąż walczy o życie po 10-godzinnej operacji.
Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze jest pod kontrolą rosyjskich wojsk od 4 marca.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV