Trwa siedemnasty dzień wyprawy Miłki Raulin, która na nartach próbuje przemierzyć Grenlandię. Jeżeli jej się to uda, zapisze się na kartach historii jako najmłodsza Polka, która dokonała trawersu Grenlandii.
Do pokonania ma 600-kilometrowy odcinek. Dziennie przemierza około 20 kilometrów. – Za mną już połowa drogi, pierwsze dziesięć dni było bardzo ciężkich, teraz jest już lżej – relacjonuje z Grenlandii dla Polskiego Radia Lublin Miłka Raulin. – Jest jedynie 24 stopnie na minusie, a temperatura odczuwalna razem z wiatrem wynosi ok. -29 stopni. To jest tutaj, na Grenlandii ciepło. Jutro przekroczę wysokość 2540 m n.p.m. To będzie najwyższy punkt, w jakim będę się znajdowała. Do kolejnego punktu, od którego zaczyna się tak naprawdę koło podbiegunowe, dzieli mnie jedynie 48 km. Powinnam tam dotrzeć w przeciągu 2-3 najbliższych dni.
Celem wyprawy jest przejście ok. 600 km z zachodu na wschód wyspy w 30 dni. Miłka Raulin działa w polsko-brytyjsko-szwedzkim zespole. Przez blisko 30 lat trawersu Grenlandii na nartach dokonało tylko 9 osób z Polski. Miłka Raulin ma szansę zostać najmłodszą Polką, która tego dokonała. Miłka Raulin jest już najmłodszą Polką z Koroną Ziemi.
ZAlew / opr. WM
Fot. Siła Marzeń – Miłki Raulin