Puławscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzany o oszustwo metodą „na policjanta”. Ich ofiarą padła 79-letnia kobieta.
Do seniorki zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta. Oszust wmówił 79-latce, że jej wnuk potrącił dziecko i potrzebuje 100 tysięcy złotych na kaucję, żeby wyjść na wolność. Kobieta uwierzyła w tę historię, nie miała jednak potrzebnej kwoty w domu, więc część gotówki pożyczyła od sąsiadki. Seniorka ostatecznie zgromadziła ponad 20 tysięcy złotych, 2,5 tys. dolarów amerykańskich oraz złote monety i biżuterię. Gotówkę i kosztowności przekazała mężczyźnie, który się do niej zgłosił. Następnie zadzwoniła do córki, wtedy okazało się, że żaden z jej wnuków nie miał wypadku, a ona padła ofiarą oszustów.
CZYTAJ TEŻ: Poszukiwana za oszustwo wpadła podczas sprzedaży truskawek
Puławscy kryminalni ustalili, że oszustw dokonało trzech mężczyzn: 36-letni obywatel Holandii oraz dwóch Polaków: 39-latek i 55-latek. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.
MaK opr. KS
Fot. pulawy.policja.gov.pl