Połamane gałęzie drzew, zalane piwnice i uszkodzone linie energetyczne – w regionie przybywa interwencji strażaków po burzach, jakie przeszły nad województwem lubelskim.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ulewa z gradem przeszła przez Lublin
– Sytuacja na szczęście się stabilizuje, ale nasze działania wciąż trwają – mówi rzecznik prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, starszy kapitan Andrzej Szacoń. – Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Przybysławicach w gminie Garbów, gdzie prawdopodobnie od wyładowania atmosferycznego doszło do pożaru budynku gospodarczego. Na miejscu działało 5 zastępów. Poza tym odnotowaliśmy 26 zdarzeń w związku z powalonymi drzewami, konarami na drogi, samochody, chodniki. Ponadto 8 razy wyjeżdżaliśmy do wypompowywania wody z zalanych budynków oraz posesji. Najwięcej zdarzeń dotyczyło północnych dzielnic Lublina, czyli Czechowa oraz okolic al. Warszawskiej. Na terenie całego miasta mamy pojedyncze zgłoszenia.
CZYTAJ: Ulewa z gradem w Lublinie [ZDJĘCIA]
W regionie z powodu uszkodzonych linii energetycznych, bez prądu jest blisko 1600 odbiorców. Chodzi między innymi o okolice Józefowa, Parczewa, Łęcznej czy Cycowa. Jak zapewniają przedstawiciele PGE uszkodzone linie energetyczne naprawiane są na bieżąco.
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
MaTo / opr. WM
Fot. Agata M. / Słuchacz Tomasz z ul. Grygowej/ RL