– Wojna w Ukrainie w pewnych zakresach przybrała już charakter europejski, a nawet światowy, bo jej skutki ekonomiczne mają charakter światowy. Ta wojna nie może zakończyć się klęską Ukrainy, to jest interes Polski – powiedział w środę (08.06) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Lider PiS podczas spotkania z mieszkańcami Sochaczewa wskazał, że wojna w Ukrainie jest obecnie „jedną z najtrudniejszych spraw”. – Nie chcę straszyć i mówić, że ta wojna się rozleje. Miejmy nadzieję i czynimy wszystko w tym kierunku, żeby tak się nie stało – zapewnił Kaczyński.
– Ale ta wojna nie może się zakończyć klęską Ukrainy. I to jest interes Ukrainy, to jest interes Polski. Bo jeżeli nie jesteśmy pierwsi w kolejności po Ukrainie w planie podbojów rosyjskich, to na pewno jesteśmy na kolejnym miejscu po krajach nadbałtyckich, tak jak mówił mój świętej pamięci brat. Jest to też w interesie całego wolnego świata; państw, gdzie jest demokracja i wolność – mówił prezes PiS.
Kaczyński zastrzegł, że wprawdzie nie wszędzie demokracja i wolność wyglądają tak samo. – Wcale nie jest tak samo. Dziś w Polsce wolności jest więcej, niż w ogromnej większości państw demokratycznych na świecie i brońmy tego, bo to naprawdę dobra rzecz – wskazał.
– O tym systemie, w którym dziś żyjemy i w którym w różnych odmianach żyją inni, można powiedzieć jedno – to jest system stworzony dzięki chrześcijaństwu. I to jest najbardziej życzliwy człowiekowi system w dziejach świata. W dziejach nie było takiego systemu, który zwykłemu człowiekowi był równie życzliwy – ocenił Kaczyński.
CZYTAJ: Wicepremier Kaczyński: wzywam całą wolną Europę do wielkiej mobilizacji w obronie Ukrainy
Dlatego – jak podkreślił – „jeżeli ten świat przegra, a ta wojna ma charakter w istocie takiego pośredniego starcia między tymi dwoma systemami, to będzie bardzo niedobrze”. – I dlatego Polska jest naprawdę w samej szpicy tych, którzy pomagają, angażują się w to i bardzo intensywnie namawiają innych, żeby pomagać. I będziemy to czynić nadal, bo to jest w interesie wszystkich nas – powiedział Kaczyński.
Dodał, że nadal „będziemy to robić z całą determinacją. A jeżeli czasem trzeba z tego powodu zaryzykować, to my jesteśmy też gotowi ryzykować. Już to pokazaliśmy”. Kaczyński jednocześnie podkreślił, że „chcemy wojny uniknąć, ale nie w ten sposób, żeby wejść pod stół”.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Leszek Szymański