Policjanci z Krasnegostawu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wcześniej włamali się do kilku domów na terenie powiatu. Rabusie wpadli po tym, jak jeden z nich po pijanemu wjechał autem do rowu, po czym uciekli. W porzuconym samochodzie mundurowi znaleźli kominiarki i wiatrówkę przypominającą broń palną oraz wiele przedmiotów, które mogą służyć do popełniania przestępstw.
CZYTAJ: Wizyta europejskich przywódców w Kijowie. Odwiedzili Irpień
Funkcjonariusze ustalili, że autem kierował 32-leni mieszkaniec Katowic, który miał w organizmie prawie promil alkoholu. Dalsze ustalenia wskazują, że mężczyźni przyjechali na teren powiatu na 4 dni i zatrzymali się w jednej z kwater agroturystycznych. Nie była to ich pierwsza wycieczka w te rejony. Powiat krasnostawski odwiedzili także w marcu i dwa razy w kwietniu. Mundurowi ustalili, iż podczas tych wizyt katowiczanie dokonali 5 włamań do domów, skąd skradli pieniądze i biżuterię.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, a sąd zastosował wobec nich aresztowanie na okres 3 miesięcy.
NowA / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska